„Tyle w nas dobra, ile pozbieramy
jak po wieczerzy okruszyny chleba, bo dobro jest jak bochen razowego chleba, dopiero podczas głodu widać jak wszystkim
bardzo go w życiu potrzeba...”
Chęć zaangażowania się w wolontariat wyzwolił w Nas pracownikach pomocy społecznej pozytywną energię pomagania, entuzjazm i niespożyte siły do pomagania rodzinom będącym w potrzebie. Przystępując do tegorocznej edycji realizacji projektu Szlachetna Paczka, nasz lider rejonu – Anna Szmidt zadbała o to, by nas przeszkolić co do zasad oraz idei tego przedsięwzięcia. Po zaliczeniu testów e-lerningowych przystąpiliśmy do poszukiwania rodzin zgodnie z wymogami i standardami obowiązującymi w Paczce. Następnie udaliśmy się do miejsc zamieszkania wytypowanych rodzin celem przeprowadzenia ankiet. Potem wprowadzaliśmy opisy i potrzeby rodzin do systemu, celem zaakceptowania i opublikowania dla Darczyńców.
DAR – to trzon słowa, które z ust wolontariuszy nie znika. Poszukiwaliśmy Darczyńców, po to, by ofiarowali swój dar serca, „... bo dobrze widzi się tylko sercem..” - pisał Antoine de Saint – Exupery. Darczyńca najczęściej otrzymuje w zamian, jak w sprzężeniu zwrotnym największy prezent ze wszystkich; wdzięczność , radość i uśmiech obdarowanej osoby, a niekiedy łzy szczęścia. Wartość tutaj ma nie tyle sam podarunek, ale sposób w jaki zostaje ofiarowany ze szczerego serca.
W miniony weekend odbył się finał SZLACHETNEJ PACZKI- był wyjątkowy, taki niezwykły. Nie mogę zapomnieć momentu, gdy podczas rozpakowywania paczek u jednej z rodzin, towarzyszyła najpierw cisza, potem niedowierzanie a następnie eksplozja radości. W tym miejscu i w tym czasie przypominają mi się słowa naszego błogosławionego Jana Pawła II „.. bywa nieraz, że stajemy w obliczu prawd dla których brakuje słów...”,a potem słychać cicho wyszeptane - „dziękujemy Darczyńcom za hojność oraz życzymy wszelkiej pomyślności” .W tym roku akcja została przeprowadzona sprawnie dzięki zaangażowaniu wielu wolontariuszy oraz ludzi o wrażliwych sercach. Wolontariuszom z zespołu działającego przy Ośrodku Pomocy Społecznej w Janowie Lubelskim serdecznie dziękuję za osobisty wkład i poświęcenie.